„Jest zainteresowanie, ale branża odradza się w bólach”. Podcast PFP o odmrażaniu branży artystycznej i koncertowej
Branża koncertowa i eventowa odmraża się po wielu miesiącach lockdownu. Można powiedzieć, że wydarzeń artystycznych, koncertów i spotkań nie brakuje. Oferta jest bogata, ale tour operatorzy i organizatorzy koncertów przyznają, że publiczności mogłoby być więcej. Biletowanym koncertom nie sprzyja sezon letni, duża ilość wydarzeń oraz fakt, że wielu uczestników wydarzeń wciąż waha się czy koncerty są bezpieczne. Jak mówi Piotr Trafny z agencji Koncerty.Szczecin.pl, bileterii ticketos.pl oraz operator przestrzeni koncertowej Kosmos, decydująca o tym, jaka będzie kondycja całej branży, będzie jesień. Środowisko obawia się kolejnego lockdownu i czwartej fali koronawirusa.
Z Piotrem Trafnym rozmawia Michał Kaczmarek. Zachęcamy do wysłuchania podcastu Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości na naszym kanale YouTube [TUTAJ]
Powrót po pandemii koronawirusa dla środowiska artystycznego, ale i dla operatorów wydarzeń nie jest najłatwiejszy. Jak mówi nasz rozmówca w Podcascie PFP pewne rzeczy są „wywrócone do góry nogami”. Artyści chcą grać koncerty, publiki też nie brakuje. Nie można jednak mówić, że obecna sytuacja to gwarancja sukcesu i spokoju dla całej branży.
- Jest zainteresowanie, ale branża odradza się w bólach. Jest dużo problemów dotyczących niejasnych przepisów sanitarnych, widzimy także dezinformacje wśród uczestników koncertów. Pojawiają się pytania o szczepienia, brak szczepień, uczestnictwo w poszczególnych wydarzeniach. Widzimy także, że zainteresowanie koncertami jest bardzo różne. Są artyści, którzy wyprzedają całe sale i całe plenery, ale są także sytuacje, gdzie koncerty są odwoływane. Wiele zależy od popularności konkretnego artysty, jak ktoś nie podtrzymywał zainteresowania swoją osobą czy nie wydawał nowej muzyki, to powrót takiego wykonawcy do koncertowania i na rynek jest trudniejszy – mówi Piotr Trafny. Specjalista zwraca także uwagę, że sezon letni to był zwykle czas bezpłatnych koncertów plenerowych, obecnie plenery zwykle są biletowane, a ceny poszły do góry. Piotr Trafny zauważa również, że młodzież mogła odzwyczaić się od koncertów jako formy spędzania wolnego czasu.
- Dla wielu firm to, co się wydarzy we wrześniu i październiku będzie decyzją o dalszym działaniu albo wyrokiem. Obecnie łapiemy oddech. Pytanie czy tlenu starczy nam do wiosny jeżeli powtórzyłaby się sytuacja z ubiegłego roku. Lockdown byłby dla wielu firm końcem działania. Unikamy postawy roszczeniowej, nie mówimy, że ludzie muszą przychodzić na nasze koncerty, ale staramy się ofertować fanom ciekawe produkcje – dodaje ekspert.
W sierpniu w Kosmosie czy na Wyspie Grodzkiej zobaczymy takie jak koncerty grup PRO8L3M, Happysad czy Major SPZ. Z kolei na Zamku zagrają Vader i Król. Jesienią w Kosmosie w planach są koncerty Analogs, Dezerter czy wokalistki Margaret. Piotr Trafny zapowiada także koncerty m.in. grup rockowych czy hip-hopowych..