Każdy powinien mieć przynajmniej kilka dni urlopu. Inaczej grozi nam szybkie wypalenie zawodowe
- Przedsiębiorca żeby wypocząć nie musi od razu wyłączać telefonu i zamykać laptopa pod kluczem. Wystarczy jeżeli sam z siebie włączy tryb „relaks” i nie będzie szukał sobie zajęć związanych z pracą oraz powie swoim współpracownikom: dzwońcie do mnie tylko jak będzie prawdziwy pożar. Wtedy ma spokój, że jak będzie naprawdę coś złego działo się z jego firmom to będzie o tym wiedzieć. Osoby pracujące dużo często wpadają w pułapkę urlopu pracoholika. Albo zabierają całą pracę ze sobą i nic nie odpoczywają albo nie biorą ze sobą nic do pracy i cały urlop stresują się tym, co się dzieje w ich firmie. Efektywny urlop to harmonijne połączenie relaksu przy jednoczesnym poczuciu kontroli naszego życia – mówi coach Małgorzata Krawczak.
Posłuchajcie rozmowy Michała Kaczmarka z coachem i trenerem biznesu Małgorzatą Krawczak na naszym kanale YouTube
Półmetek wakacji, a wiele osób wciąż zastanawia się czy zdecydować się na wyjazd wakacyjny czy może w tym roku zrezygnować z wakacji. Ten sezon niesie ze sobą sporo niepewności – nie wiadomo jak dynamicznie postępować będzie czwarta fala pandemii, a wyjazd za granicę wiąże się z zagrożeniem wdrażania regionalnych obostrzeń. Czy powinniśmy rezygnować z wypoczynku i czasu wolnego? Eksperci nie mają wątpliwości, że pod żadnym pozorem! Urlop to prawo każdego pracownika i przedsiębiorcy. Szansa na odpoczynek, naładowanie baterii i zyskania energii niezbędnej do efektywnej pracy.
- Jesteśmy nauczeni tego, że przedsiębiorca jest niezastąpiony i musi być cały czas obecny na miejscu, nieważne czy psychicznie czy fizycznie, ale na miejscu. Umiejętnością przedsiębiorcy powinno być delegowanie zadań w kierunku innych pracowników. Pokazujemy tym, że są oni dla nas wartościowi, a jednocześnie dajemy sobie komfort możliwości wypoczynku. Czy kompletne odłączanie się od telefonów jest dobre? Moim zdaniem to nie działa, ale to tylko moje zdanie. Współpracowników należy uprzedzić, że telefon jest włączony, ale proszę mi nie przeszkadzać jak nie dzieje się jakaś bardzo ważna sprawa – mówi Małgorzata Krawczak, coach.
Ile powinien trwać dobry urlop? – Specjaliści mówią, że dwa tygodnie. Uważam jednak, że nie ma na to reguły. Weekend to zaledwie reset emocji, ale nie jest to urlop. Jak ktoś lubi pracować to dwa tygodnie to dla niego za długo. Tydzień odpoczynku intensywnego tutaj wystarczy. Jak ktoś jest przemęczony i potrzebuje złapania dystansu do swojej aktywności to może trzy tygodnie lub miesiąc to lepszy pomysł. Warto dać sobie więcej czasu, nie możemy spieszyć się, by wrócić do pracy, bo to generuje stres – dodaje ekspertka.
Jak mówi coach Małgorzata Krawczak urlop musi być czasem ładowania baterii. Pracując dynamicznie często szybko ulegamy zawodowemu wypaleniu. Nasza praca staje się mało efektywna, a czasem nawet frustrująca. – Miesiąc wakacji może nas napędzić na 11 miesięcy ciężkiej i intensywnej pracy. Jeżeli lubimy swoją pracę to nigdy nie „rozładowujemy” swoich baterii do końca, ale jak nie lubimy swojej pracy, jest ona wykańczająca emocjonalnie i psychicznie, to nasze baterie zjeżdżają do zera i musimy sięgać do naszych głębszych zasobów, by urlop był efektywny pod kątem wypoczynku – dodaje coach Małgorzata Krawczak.
Zapraszamy do wysłuchania podcastu.