Podcast: Drogi przedsiębiorco, czas na odpoczynek? W święta nie myślimy o pandemii
Jak spędzić święta bez myśli o problemach? „Pewne emocje należy wyciszyć, a innym pozwolić rozkwitnąć” PODCAST PFP
Przedsiębiorcy w czasie pandemii koronawirusa narażeni są na ogromny stres. Niepewność generowana przez lockdowny, rosnącą liczbę zachorowań, a także często przez blokadę w możliwości prowadzenia działalności gospodarczej wpływają destrukcyjnie na psychikę, dobre samopoczucie i możliwość relaksu. Dodatkowo kłopotliwy jest fakt, że tak naprawdę wiele sposobów na odpoczynek jest mocno ograniczonych – wyjazdy, sport, kultura. Jak więc efektywnie wypoczywać? Jak spędzić najbliższe święta żeby był to czas pełen pozytywnych emocji, a nie zmartwień o przyszłość? Czy można dotrzymać postanowienia, że najbliższe dni będą czasem bez koronawirusa? Jak mówi coach Małgorzata Krawczak, która na co dzień współpracuje z przedsiębiorcami – jest to możliwe, ale nie jest łatwe. – Pandemia skutecznie blokuje nasze życie społeczne, towarzyskie i biznesowe. Wyciszenie się i choćby chwilowe zapomnienie o zmartwieniach wywołanych przez koronawirusa nie jest łatwe, ale musimy skupić się na oczyszczeniu naszych myśli i wypoczynku. Tylko tak będziemy w stanie przetrwać psychicznie kolejne miesiące – wyjaśnia ekspert.
Wysłuchajcie PODCASTU POLSKIEJ FUNDACJI PRZEDSIĘBIORCZOŚCI na kanale YouTube [KLIK]. Z coach Małgorzatą Krawczak z firmy Natura Sukcesu rozmawiał Michał Kaczmarek.
Jak mówi coach Małgorzata Krawczak przedsiębiorcy w trudnym czasie pandemii koronawirusa potrzebują momentów wytchnienia. Trudna sytuacja gospodarcza wpływa bardzo stresująco na niemal wszystkich ludzi prowadzących biznes. Czas świąteczny nie może być czasem generującym dodatkowy stres, a przestrzenią do odpoczynku i złapania oddechu przed kolejnymi wyzwaniami, a tych w najbliższych miesiącach przedsiębiorcom na pewno nie zabraknie.
- Odpoczywamy wtedy, kiedy myślimy o sobie, a nie o pracy. Nawet gdy myślimy o pracy będąc na urlopie to i tak nie jest to odpoczynek. Może odpoczywa nasze ciało, ale nie głowa – mówi coach Małgorzata Krawczak. – To, co się dzieje w naszych biznesach jest wypadkową zdarzeń, które funduje nam świat dookoła oraz naszego nastawienia do tego, co nas spotyka. Ilość zmiennych, relacji, sytuacji niezależnych od nas jest całe mnóstwo. Musimy sobie uświadomić, że jeżeli czujemy się jak przeciążona szalupa ratunkowa i zaczynamy tonąć to należy „wyrzucać” z niej rzeczy, które są zbędne. A tymczasem robimy odwrotnie - rezygnujemy z kontaktów towarzyskich, pasji, wypoczynku w czasie wolnym, które są nam bardzo potrzebne, by efektywnie rozwiązywać pojawiające się problemy. Skupiamy się na tym, by ratować biznes, ratować pracowników, naszą głowę zajmuje tylko i wyłącznie bieżąca sytuacja i w ten sposób fundujemy sobie dodatkowy stres, który potęguje trudności naszych przedsiębiorstw. Zamartwianie się nie jest i nigdy nie było metodą efektywnego rozwiązywania problemów, natomiast wypoczęty umysł - tak . Takie działania oparte o zamartwianie się muszą doprowadzić do tego, że nasza szalupa zatonie, bo w tym wszystkim nie ma równowagi. Na czas świąt namawiam przedsiębiorców do szukania równowagi w życiu. Jeżeli było w nim za dużo pracy, to w najbliższych dniach naszej psychice, naszym rodzinom, należy się pewna rekompensata – mówi Małgorzata Krawczak.
Przedsiębiorcy z trudną sytuacją gospodarczą walczą od kilkunastu miesięcy. Jak wyjaśnia ekspert trwanie zbyt długo w stanie lęku i niepewności odbija się na relacjach rodzinnych, samopoczuciu, ale i na kreatywności. Czasem skuteczniejsze działanie jest możliwe tylko, gdy przedsiębiorca wypocznie i będzie w stanie z dystansem spojrzeć na swoją bieżącą działalność. – Moc sprawczą „odcięcia” myśli o problemach posiada każdy z nas. Możemy dręczyć się złymi myślami lub postarać się spędzić czas z rodziną, być może gdzieś na spacerze czy nad morzem. Dwa-trzy dni to istotny czas dla odświeżenia swoich myśli. Myślmy o tym co się dzieje w nas, a niekoniecznie dookoła nas. Pewne emocje należy wyciszyć, a innym pozwolić rozkwitnąć. Kreatywność przychodzi do nas nagle, kiedy jesteśmy wypoczęci i szczęśliwi, a nie wtedy kiedy usilnie szukamy rozwiązań. Jesteśmy zmęczeni. Przedsiębiorcy mają prawo do zmęczenia. Człowiek zmęczony potrzebuje odpoczynku. To nie jest coś, czego powinniśmy się wstydzić – dodaje coach Małgorzata Krawczak.
