„Budując Posejdon podjąłem największe ryzyko w życiu”. Biznesowa spowiedź prezesa Edwarda Osiny

04.03.2024

CALBUD – dzisiaj jedna z największych firm deweloperskich w Polsce. Wszystko zaczęło się w roku 1991. Przez lata firma postawiła dziesiątki inwestycji mieszkaniowych oraz obiektów infrastruktury publicznej. Najszerzej komentowaną inwestycją w Szczecinie w ostatnich latach jest spektakularny biurowiec Posejdon, który stanął w samym centrum miasta. Prezesem i założycielem firmy jest Edward Osina, który był gościem drugiego odcinka programu „Historie sukcesu” przygotowywanego przez Polską Fundację Przedsiębiorczości i portal wSzczecinie.pl.

Zachęcamy do obejrzenia najnowszego odcinka z serii "Historie sukcesu" na naszym kanale YouTube (klik)

„Nie uważam się za zamożnego człowieka”

Firma Calbud jest firmą wykonawczą, zajmuje się także działalnością deweloperską oraz inwestycjami, które powstają w kooperacji. Calbud buduje w Polsce, ale i w Danii czy w Niemczech. W samym Hamburgu powstało blisko 250 inwestycji z udziałem szczecińskiego wykonawcy. Edward Osina za swoje największe osiągnięcia uznaje inwestycje „Wiśniowy sad” czy właśnie kompleks biurowy „Posejdon”
- Mógłbym napisać książkę o tym, jak biznes funkcjonował w latach 90. Nigdy nie myślałem o przeszłości. Kiedyś nawet mówiłem, że teraźniejszości i przeszłości nie ma, a jest tylko przyszłość. Nie staram się myśleć o tym, co było, ale przyznaje, że dawne czasy były bardzo interesujące, szczególnie, że wystartowaliśmy w roku 1991, a ja często nazywałem się nawet „dzieckiem przełomu”, kiedyś mówiono nawet „dzieci Balcerowicza”. Nie mieliśmy kapitału, banki nie chciały nam pożyczać, to wszystko było rysowane ogromną niepewnością, a jednocześnie chęcią walki o rozwój – mówi Edward Osina.
Nasz rozmówca przyznaje, że branża wykonawcza i deweloperska to nigdy nie było „easy money”. Edward Osina przyznaje, że zarówno w latach 90 jak i obecnie jest to „walka, walka i jeszcze raz walka”.
- Wielu moich przyjaciół zbankrutowało. Nie zwracano uwagi na głos przedsiębiorców. Zawsze mówiłem, że ważne jest, by zostawiać pieniądze w firmie i inwestować w kolejne projekty. Nie uważam się za zamożnego człowieka. Kiedy decydowałem się na bycie przedsiębiorcą zawsze za priorytet uznawałem wywiązywanie się ze swoich zobowiązań, a na dodatek chciałem robić piękne i spektakularne rzeczy – mówił dalej Edward Osina.

„Biznes nie toleruje bylejakości i niekonsekwencji”

Edward Osina uznawany jest dzisiaj za jednego z najbardziej wpływowych przedsiębiorców w Szczecinie. Ma na koncie spektakularne inwestycje deweloperskie, ale i wiele innych projektów, które od lat zwracają uwagę opinii publicznej.
- Liczenie, kalkulowanie, rozliczanie systematyczne, należy przewidywać, co może się zdarzyć. Taki jest mój sposób na sukces. Sukces jest wtedy, kiedy jest ciężka praca. Ja pochodzę jeszcze z tego pokolenia przedsiębiorców, którzy wstają rano i myślą o pracy. Sukces i pieniądze rzadko przychodzą, gdy o 15:00 zamykamy komputer czy kalendarz i już nie myślimy o tym, co należy zrobić – mówi Edward Osina.
- Uczono mnie, że o sukcesie trzeba myśleć, jak w tym powiedzeniu: „Myśl o kiełbasie tak mocno żeby się wszystkie psy dookoła zleciały”, to zdaje egzamin. Pamiętajmy jednak, że to nie może być dla nas męka. Praca nie może być męką. Mogę jeszcze powiedzieć, że prowadzenie biznesu zawsze wymaga planowania i myślenia długoterminowego. Poza tym jeżeli ktoś mówi, że ktoś odniósł sukces to już przegrał. W biznesie nie ma sukcesów, jest tylko ciągła analiza: co zrobiliśmy, co zrobić lepiej. Mój zarząd ciągle mówi mi, że ja nie chwalę. Właśnie chwalę, ale zawsze widzę pewne niedoskonałości. Biznes nie toleruje bylejakości i niekonsekwencji – mówi Edward Osina.

Biznes zaangażowany społecznie

Firma Calbud rozpoczęła działanie w 1991 roku. Jest generalnym wykonawcą oraz deweloperem w szeregu inwestycji na terenie Szczecina, województwa zachodniopomorskiego, ale i w innych częściach Europy. Komentatorzy biurowiec Posejdon nazywają „pomnikiem Calbudu”. To jest bowiem największa inwestycja w historii firmy, a sam Edward Osina w programie „Historie sukcesu” przyznał, że to jego największe zawodowe ryzyko w historii.
- To inwestycja, którą możemy się pochwalić. Budynek wyróżnia się pod względem architektury czy zastosowanych w nim rozwiązań ekologicznych i technologicznych. Byliśmy wielokrotnie wyróżniani w skali ogólnopolskiej, a nawet międzynarodowej. To przykład rozwiązań wzorcowych dla obiektów użyteczności publicznej – mówi Maciej Pirczewski, dyrektor techniczny kompleksu Posejdon.
Edward Osina powołał do życia Stowarzyszenie Przyjaciół Muzeum Narodowego w Szczecinie oraz Fundację Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie.
- Jest bardzo zaangażowany w życie miasta. Założył fundację, która wspiera najzdolniejszych studentów z naszego miasta. Jest to wsparcie dla tych młodych i zdolnych ludzi, by bez przeszkód mogli studiować. Edward Osina bardzo zajmuje się tematem akademickiego Szczecina – mówi prezes Grupy CSL Laura Hołowacz.
- Jest to prawdziwy partner w biznesie do którego można mieć zaufanie. Pracujemy razem 26 lat i nigdy się na nim nie zawiodłam – mówi Laura Hołowacz.

ISO
Strona używa cookies Dowiedz się więcej