W wieku 20 lat założył firmę uznawaną za jeden z najbardziej perspektywicznych start-upów na świecie. Przedsiębiorca ze Szczecina podbija świat

08.05.2024

Droga do sukcesu nie była usłana różami, ale efekt jest absolutnie imponujący. Szczecinianin stworzył Live Chat, który uważany jest za jeden z pięciu najszybciej rozwijających się tego typu instrumentów na świecie. Z usług Tidio korzystają małe i duże firmy z całego świata, a ponad 99% klientów firmy ze Szczecina to klienci zagraniczni. Gościem czwartego odcinka programu „Historie sukcesu” jest Tytus Gołas, założyciel i prezes firmy Tidio.

Zachęcamy do obejrzenia najnowszego odcinka z serii "Historie sukcesu" na naszym kanale YouTube (klik)

„Nie odbiła mi sodówka”

Spektakularna lista sukcesów Tidio zdaje się nie mieć końca. Firma pozyskuje inwestorów wśród największych funduszy na świecie, a „Forbes” pisał o firmie Tytusa Gołasa jako o jednym z najszybciej rozwijających się start-upów na świecie. W ostatnich tygodniach młody przedsiębiorca mógł się pochwalić nominacją w konkursie „Przedsiębiorca roku” w konkursie organizowanym przez Ernst & Young, w minionych latach nagrodę w tym konkursie zdobywał m.in. założyciel In-postu Rafał Brzoska.

Jak to się stało, że skromny chłopak ze Szczecina stworzył giganta, który rzuca wyzwanie światowym firmom? Tytus Gołas rzadko udziela wywiadów. Zdecydował się na rozmowę w ramach cyklu „Historie sukcesu” Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości i portalu wSzczecinie.pl.

- Bardziej patrzę na to, co nie udało mi się zrobić, a nie na to, co się udało. Prowadzę biznes od 12 lat, zacząłem mając 20 lat. Cały czas zastanawiam się jak być lepszym, co jeszcze mamy do zrobienia – mówi Tytus Gołas. – Nie odbiła mi sodówka. Świat się zmienia. Wiem, że jesteśmy na początku swojej drogi i mamy jeszcze wiele do zrobienia – mówi przedsiębiorca.

- Jak miałem 20 lat to stałem na pewnym rozdrożu. Kończyły mi się pieniądze z pierwszego biznesu. Musiałem odpowiedzieć sobie na pytanie: etat czy swoja firma. Szukałem dla siebie perspektyw i zdecydowałem się szukać dla siebie miejsca, swojego pomysłu. Zawsze czułem pewien „faktor przedsiębiorczości” w swoim życiu. Tidio pojawiło się, gdy testowałem różne pomysły na biznes i udało się stworzyć produkt, który był doskonale odebrany przez rynek. Zanim powstało Tidio pomysłów było wiele i nie odnosiły one sukcesów. Na początku sam zajmowałem się programowaniem, miałem bardzo niskie koszty, mogłem pozwolić sobie na poszukiwanie – mówi Tytus Gołas.

„Największy fun w biznesie jest wtedy, gdy w firmie pracujemy z ludźmi, którzy nadają na tych samych falach”

Tytus Gołas w rozmowie przyznał, że pieniądze nie są dla niego priorytetem w działalności. Jak mówi trudno mu się odnosić do tego, że Tidio to firma wyceniana na miliony dolarów.

- Widzę swoją konkurencję, gdzie oni są, a gdzie jestem ja. Porównuję się do lepszych i uczę się, co moglibyśmy zrobić lepiej w przyszłości. To może wynika z wartości? Dobry przedsiębiorca musi być trochę gamerem. Moją ulubioną grą jest właśnie biznes. To jest projekt w czasie realizacji, jako młody człowiek lubiłem grać, więc w sumie wszystko się zgadza – mówi Tytus Gołas.
Przedsiębiorca w tym roku został nominowany do nagrody gospodarczej pracowni Ernst & Young. To wyróżnienie jest nazywane „gospodarczymi Oscarami”

- Gdy zaczynałem biznes wydawało mi się, że wiem wszystko najlepiej. W 2015 roku mieliśmy problemy z serwerami i na każdy SMS czy powiadomienie reagowałem nerwowo, ten odruch zostawał ze mną nawet przez kolejne lata – mówi przedsiębiorca. – Ważne jest, by znać swoje możliwości, wiedzieć w czym jestem dobry, a w czym nie. Jeżeli są obszary, gdzie ktoś jest ode mnie lepszy to muszę poprosić ich o pomoc i bazować na ich wiedzy. Największy fun w biznesie jest wtedy, gdy w firmie pracujemy z ludźmi, którzy nadają na tych samych falach. Nauczyłem się przez te lata, że biznes to są relacje, przede wszystkim z ludźmi z którymi współpracujemy – mówi Tytus Gołas.

„Historie sukcesu” to cykl Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości oraz portalu wSzczecinie.pl. Kolejny odcinek już w maju.

 

ISO
Strona używa cookies Dowiedz się więcej